Dodaj do Ulubionych (active) Skórzany pasek w złotym kolorze. Dodaj do koszyka. Skórzany pasek w złotym kolorze. 199,00 zł Podatek płaci się dwa razy w ciągu roku - 20 marca i 20 listopada. W przypadku prowadzenia spółki akcyjnej, podatek jest zależny od dochodów uzyskanych z akcji. Wynosi odpowiednio 27% dla dochodów od 0 do 54 tys. DKK i 42% dla dochodów powyżej 54 tys. DKK. W Danii istnieje podatek kościelny, który wynosi 0,92%. Walczył ze Szwedami na terenie Polski oraz w Danii (1658–1659), następnie z Węgrami i Moskwą, wziął też udział w wojnie domowej nazywanej rokoszem Lubomirskiego. W 1667 r. ożenił się i od tej chwili zajął się gospodarką. Zmarł w 1701 lub 1702 r., najprawdopodobniej w Niedzieliskach. Pozostawił po sobie Pamiętniki. Fragment I. Pasek żartobliwie podchodzi do modlitwy: „Wychodząc tedy z fosy kazałem ja swoim wołać: «Jezus, Maryja!», lubo insi wołali: «Hu, hu, hu!», bom się spodziewał, że mi więcej pomoże Jezus niżeli tam jakiś pan Hu.” W podobnym tonie utrzymana jest historia dotycząca wojny w Danii. W Dzień Narodzenia Pańskiego odprawiono mszę świętą w lesie na pniakach. Pasek ubiera księdza pokrwawionymi rękami. Nie brzydzi się Bóg krwią rozlaną dla imienia swego. Rok Pański 1659 Zdobycie Alsen – wyspny przy pd-wsch brzegach Danii Pasek myli kolejność, w rzeczywistości została zdobyta jeszcze przed Koldyngą. Armia Przy ustalaniu płacy minimalnej muszą brać pod uwagę takie aspekty jak kwalifikacje, wiek, rodzaj pracy, doświadczenie i ryzyko związane z pracą. We wszystkich znaczących przedsiębiorstwach sektora prywatnego i publicznego w Danii regularna płaca minimalna dla pracowników wynosi 16,22 USD za godzinę. NHFUej. Nasza cena: 349,00 zł239,00 zł / szt. Oszczędzasz 32% (110,00 zł). Szczegółowe informacjeWkładkaKorek naturalnyKauczukPodeszwaRecyklingowany plastikKauczukKlasyczne sandały z wieloma paskami i wygodną podeszwą, wyprodukowane w odpowiedzialny sposób? Oto one - Zouri Sand. Marka Zouri do produkcji wykorzystuje jedynie starannie dobrane naturalne materiały oraz przetworzone plastikowe odpady, które pomaga odławiać z oceanu na portugalskim wybrzeżu. Ten model możesz nosić do bardzo wielu letnich stylizacji, od zwiewnych sukienek po szorty cargo! Paski sandałów wykonano z lnu, a wkładkę z mieszanki naturalnego korka oraz gumy. Podeszwa to wspomniane plastikowe odpady połączone gumą, co gwarantuje elastyczność. Sandały są zapinane na klamrę i posiadają kilka stopni regulacji szerokości wokół kostki. Skrzyżowane paski okalają stopę na wysokości podbicia i ją stabilizują, a wkładki zostały specjalnie wyprofilowane. Sandały Zouri Sand Linen Materiał cholewki: len Wkładka: korek naturalny, guma naturalna Podeszwa: plastikowe odpady, guma Sandały zapinanie na klamrę Regulacja szerokości wokół kostki Skrzyżowane paski dobrze trzymają stopę Profilowane wkładki Wyprodukowano ręcznie w Portugalii Kolor: beżowy Zastanawiasz się na czymś? Jesteśmy tu po to, aby Ci doradzić Dane są przetwarzane zgodnie z polityką prywatności. Przesyłając je, akceptujesz jej postanowienia. Pola oznaczone gwiazdką są wymagane RozmiarDługość stopy (cm)36223723,5382439254025,54126 W szak wiecie moiściewy kochani, źe teraz nie tylko w Polsce toczy się wojna, ale także i daleko za granicą za niemieckim krajem, w Danii leje się krew, a siła wojska z je ­ dnej strony niemieckiego, a z drugiej duńskiego bije się ze sobą. Wiecie o tem bo i z naszych galicyjskich pułków wiele narodu tam się bije z rozkazu cesarskiego. J a k się tam ta wojna skończy Bogu jednemu wiadomo, a jeżeli wam o tem tutaj przypominamy to tylko dla tego aby wam powiedzieć, że nie pierwszy to raz biją się Polacy w tym zamorskim k raju co się Danią nazywa. Za dawnych czasów przed dwustu laty za panowania króla polskiego Jan a Kazimierza bili się tam nasi pod dowództwem wielkiego Stefana Czarnieckiego, o którym to dawniej już nieraz pisaliśmy wam w Dzwonku, ale bili się oni wtenczas broniąc Duńczyków przeciw Szwedowi. Dawnemi czasami inaczej ludzie prowadzili wojny ja k dzisiaj. Znali już wprawdzie działa i karabiny ale te nie były wcale tak nie­ bezpieczne ja k dzisiejsze; twierdz takich straszliwych nie umieli jeszcze budować, a co najważniejsza mieli daleko mniej wojsk bo mniej było pieniędzy. Dziś chociaż tam pieniędzy właści­ wych, złota i srebra, nie o wiele więcej, ale za to pieniędzy papierowych na całym świecie większa moc, mają więc mo­ carze z czego opłacać żołd tysiącom jenerałów, pułkowników i oficerów niższych stopni, mają z czego wykarmić i odziać całe miliony prostych żołnierzy, stojących ciągle pod bronią. Przed paręset laty ja k tylko ja k a wojna się skończyła, rozpu­ szczali królowie całe wojsko do domów, mało co bardzo zosta­ wiając w twierdzach i na straży przy sobie, a ja k przyszło do nowej wojny, to królowie na nowo zwoływali wojsko z domów, obdarzając ich dla zachęty różnemi dobrodziejstwami czyli przy­ wilejami szlacheckiemi, bo tymi żołnierzami stającymi na każde zawołanie królewskie pod chorągwie, to właśnie była szlachta. Było tak wszędzie, było tak i u nas w Polsce. Przez długie wieki pilnował włościanin tylko roli a szlachta sama znosiła krwawe trudy i znoje w ciągłych wojnach. Wojny te wszystkie są opisane w starych xiąźkach, a tę wojnę polską w Danii najpiękniej opisał pan Pasek który słu­ żył w wojsku polskiem pod sławnym Stefanem Czarnieckim, trzym ając się zawsze tego wielkiego wodza, zażywając z nim i biedy i rozkoszy. Pan Pasek opisał tak pięknie D anię, że przepiszemy tu w krótkości niekóre części jego historyi, głó­ wnie dla tego, źe w miejscach gdzie się przed dwustu laty krew polska lała, pod Koldyngą, Fryderycyą na wyspie Alzen i dzisiaj także obficie krew polska płynie, bo biją się tain ja k wiecie także polacy w wojsku cesarskiem i pruskiem. Że je ­ dnak nic nie ma gruntownie stałego na ziemi, przeto po dwu­ stu latach, niektórzy przyjaciele Duńczyków zmienili się w nie­ przyjaciół, a z nieprzyjaciół porobili się przyjaciele. W roku pańskim 1658 i 1659 Polacy, Austryaey i Prusacy bili się w obronie Duńczyków rugując Szwedów ze Szlezwigu i Ju t- landyi; dziś w tych samych miejscach garstka Duńczyków broni się przeciw dziesięćkroć silniejszym austryacko pruskim wojskom. Szwed który był dawniej Duńczyków nieprzyjacielem nie pomaga wprawdzie swojemu sąsiadowi, którego dziś jest przyjacielem, ale na ochocie mu nie zbyw a, i pomoc przyobie­ cuje. Owoż onego czasu za panowania króla polskiego Jan a Kazimierza, F ry d ry k II I król Duński wydał Karolowi G usta­ wowi, królowi szwedzkiemu wojnę, chcąc się na nim,pomścić za dawniej wyrządzone Duńczykom krzywdy, i obrał ku temu najstosowniejszą chwilę, bo Szwedzi prowadzili właśnie wojnę z Polską. Duńczycy wpadli w nieobecności króla szwedzkiego do jego państwa i zajęli już wielką część kraju, gdy tym cza­ sem Gustaw K arol wycofawszy wojska swe z Polski nie tylko że wygnał ich ze Szwecyi, ale nadto większą część Danii opa­ nował. K ról Duński udał się więc w prośby do króla Pol­ skiego o pomoc. Jakoż tenże wysłuchał jego prośby i wysłał w sierpniu r. 1658 Stefana Czarnieckiego na czele 6000 Pola­ ków w pomoc Duńczykom. Wojsko polskie udało się więc że swoim dzielnym wodzem, który już przedtem niejednokrotnie przetrzepał nieprzyjaciół swej ojczyzny, w pochód przez kraje pruskie i inne niemieckie ku krajom duńskim. W ojsko cesar­ skie (austryackie) i brandenburskie (pruskie) posłane było także Duńczykom na pomoc. Pan Pasek, który, ja k wam już wyżej powiedziałem, zawsze przez cały czas swojej wojaczki walczył pod dowództwem Czarnieckiego, pojechał tam także do Danii i oto z jego opisu tego kraiku przepiszemy co nieco, abyście się dowiedzieli ja k to tam w tej Danii przed dwustu laty wy­ glądało. Ze to jednak pan Pasek bardzo obszernie wszystko opisał, więc tylko w krótkości słowa pana P ask a tutaj powtórzymy. Oto pisze pan Pasek: kiedyśmy wychodzili z Polski, było wiele namyślań, trwożyło nie jednego że to iść za morze, iść tam gdzie noga polska nie postała. Ojcowie pisali do synów, żony do mężów aby tam nie chodzić, bo wszyscy nas sądzili za zgubionych. Ojciec jednak m ó j, lubo mnie miał jednego ty lk o , pisał do mnie i ro z k a z a ł, żebym imie Boskie wziąwszy na pomoc, szedł śmiele tam gdzie je st wola wodza, pod błogo­ sławieństwem ojcowskiem i macierzyńskiem, obiecując gorąco Majestatu Boskiego błagać i upewniając m nie, że mi i włos z głowy nie spadnie bez woli Bożej. Poszedłem więc. P rze­ chodząc granicę zaśpiewaliśmy nabożne pieśni, konie zaś po wszystkich pułkach, uczyniły okrutne parskanie, aż serca przy-* — 195 — rastało bo to był dobry znak. Przeprawiwszy się przez rzekę Odrę weszliśmy do Prus gdzie nas wcale dobrze przyjmowano i prowianty regularnie nas dochodziły. Przebywszy ogromny kaw ał drogi weszliśmy do Danii. W Haderschlewen stanął nasz wojewoda Czarniecki zimować z dwoma pułkam i, inne stały w innych okolicznych miasteczkach. Przez całą zimę czaty nasze ścierały się ze szwedzkiemi. Staliśmy w kraju bardzo bogatym. Zboża, bydła i owiec była wielka obfitość, wińsko złe ale miody dobre, drew tylko mało, bo tu ziemią rzniętą i wysuszoną palą, z której węgle tak dobre ja k dębowe. Jeleni, sarn i zajęcy mnóstwo. Wilków nie ma, bo jest tam w Danii takie prawo, że jak wilka obaczą, powinni wszyscy wychodzić z domów, tak po miastach jakoteż i po wsiach i tak długo owego wilka prześladując gonią, aż go umorzą albo utopią, albo złapią, a nie obdzierając go, we skórze na wysokiej szu­ bienicy albo na drzewie obwieszają na grubym łańcuchu i tak długo wisi póki kości staje. Nie tylko rozmnożyć ale i prze­ nocować się wilkowi nie dadzą. Lud w Danii nadobny: białogłowy gładkie i bardzo białe, stroją się pięknie, ale w drewnianych trzewikach chodzą wiej­ skie i miejskie; gdy po bruku w mieście idą to taki czynią kołat, iż nie słychać kiedy człowiek do człowieka mówi; wyż­ szego zaś stanu damy takich zażywają trzewików ja k i Polki. Sposób życia ich ucieszny bardzo, bo rzadko co ciepłego jedzą, ale na cały tydzień różne potrawy w kupie uwarzywszy, tak na zimno tego po kęsu zażyw ają, a często nawet kiedy młócą (bo tam tak białogłowa młóci cepem ja k i chłop), ledwo nie za każdym snopa omłóceniem, to posiędą na słomie i wziąwszy chleba i masła, które zawsze z jaszczem stoi, to smarują i je ­ dzą, to znowu wstaną i robią, i tak to często robią a po kęsku. Wołu, w ieprza, albo barana kiedy zabiją, to najmniejszej kro­ pli krwi nie popsują, ale ją wytoczą w naczynie, namięszawszy w to k ru p , tem kiszki onego bydlęcia nadziewają i razem w kotle uwarzą, i o snują wieńcem na wielkiej misce koło głowy onegoż bydlęcia te kiszki, i tak to na stole stawiają przy każ­ dym obiedzie i jedzą za wielki specyał; nawet i w domach szla­ checkich tak czynią, i mnie częstowano tem do uprzykrzenia, Pseudośredniowieczna karykatura Adolfa Willette z przełomu XIX i XX wieku, przedstawiająca kobietę w pasie cnoty i mężczyznę z pękiem kluczy (źródło: domena publiczna). Pasy cnoty mają długą historią, ale trudno dokładnie ustalić, kiedy zaczęto ich używać. Według mitologii greckiej pierwsze żelazne majtki wykuł Hefajstos dla swej niewiernej żony Afrodyty, która zdradziła go z jego bratem Aresem. Ze względu na ten mit urządzenie to nazywa się czasem podwiązką Wenus. Początki używania w prawdziwym życiu pasów cnoty datuje się zwykle na okres krucjat. Jedni badacze dowodzą, że wyruszający z krzyżem mężczyźni tak zabezpieczali dostęp do swych żon, inni – że ustrojstwo przywieziono do Europy z Ziemi Świętej i stąd jego alternatywna nazwa: opaska syryjska. Nie mamy jednak żadnych mocnych dowodów na to, że były w użyciu w XII wieku. Ilustracja nieznanego autorstwa obrazująca pas cnoty w dziele Konrada Kyesera „Bellifortis” (źródło: domena publiczna). Według niektórych znawców tematu pierwszy pas cnoty sporządzono na przełomie XIII i XIV wieku w Padwie. Pomysłodawcą miał być Francesco da Carrara, pan miasta, który przygotował żelazne majtki dla zabezpieczenia dostępu do swej żony. Jednak nie przetrwało o nich do dziś nic poza legendą. Najstarszy znany rysunek pasa cnoty pochodzi z podręcznika sztuki wojennej. Choć rękopis „Bellifortis” z około 1405 roku dotyczył sposobów toczenia wojen, znalazła się też w nim powyższa rycina. Opatrzono ją jedynie krótkim opisem: Zapinany z przodu pas z hartowanej stali przez niewiasty florenckie noszony. Autor nie wspomina jednak, jak zdobyć taką twierdzę… Wenecki pas cnoty, prawdopodobnie z XVI lub XVII wieku, wystawiony w Pałacu Dożów (fot. Stevenj, lic. CC BY-SA Najstarsze pasy cnoty, jakie przetrwały do naszych czasów, pochodzą z przełomu XVI i XVII wieku. Wiele z egzemplarzy tego stróża czystości, znajdujących się w europejskich muzeach, to XIX-wieczne falsyfikaty. Nieraz okazywało się też, że urządzenie brane za pas cnoty miało inne przeznaczenie, na przykład służyło jako kaganiec dla psów. Nic dziwnego, że powyższy zabytkowy egzemplarz pochodzi z Wenecji – to właśnie mieszkanki Półwyspu Apenińskiego i Iberyjskiego najczęściej padały ofiarami opasek syryjskich. W przekonaniu ludzi renesansu, mieszkanki Południa Europy potrzebowały dodatkowego zabezpieczenia z powodu dużych rozmiarów ich szczeliny. Mieszkanki Północy mogły mniej obawiać się zakucia, gdyż chłód zamyka im owe narządy. Elementy budowy i rodzaje pasów cnoty na jednej grafice (fot. Joshua Heller, lic. CC BY Pasy, które przetrwały do naszych czasów, mają ten sam zasadniczy wzór. Składają się z opaski na biodra powyżej nerek, uformowanej z łączonych żelazem pasów. Od niej odchodziła metalowa (rzadziej skórzana) giętka taśma, przebiegająca między udami. Z przodu znajdowała się w niej szczelina, a z tyłu – otwór. Umocowana na pasie kłódka stanowiła istotną część konstrukcji. Sekret zatrzasku bądź klucz posiadał co do zasady jedynie małżonek nosicielki pasa. Zabierał go ze sobą w długie podróże i na wojny, aby w tym czasie małżonka przypadkiem nie zabawiała się z kim innym. A co ważniejsze: by nie zaszła w ciążę. Eksponat z muzeum dawnych tortur w Fryburgu Bryzgowijskim (fot. Flominator, lic. CC BY-SA Samo zabezpieczenie waginy nie wystarczało. Przekonani o chutliwości i pomysłowości kobiecej mężowie otwory i szczeliny w pasie cnoty otaczali ostrymi zębami. Potrafiły one skaleczyć lub nawet zmiażdżyć włożony weń członek. Skutecznie odstraszały więc każdego zatroskanego o swe przyrodzenie amanta. Zabezpieczały też przed wsunięciem jakiejkolwiek innej części ciała. Z czasem zamiast przerażających zębów zaczęto montować w opaskach syryjskich bardziej subtelne, a równie skuteczne, strzałki z kości słoniowej. Przechodziły one między wargami sromowymi. I także zapewniały, że nic nie przedostanie się do kobiecej szczeliny. Żelazny pas cnoty, pochodzący z XVI wieku, wyściełany (współcześnie) aksamitem i jedwabiem (fot. Wellcome Images, lic. CC BY ). Z czasem toporne pasy przekształciły się w rzemieślnicze cacka. Zaczęto dbać o ich zdobienie i o wygodę użytkowniczki. Kowalska dotychczas robota stała się dziełem niemal jubilerskim. Pasy grawerowano na powierzchni, zdobiono złotymi i srebrnymi ornamentami. Wnętrze obijano dla miękkości atłasem lub jedwabiem. W pochodzących z XVII wieku „Dialogach”, rzekomo napisanych przez Luisę Sigei, znajduje się opis łaskawego męża, który opasuje biodra żony jedwabiem zszytym na miarę. Postanowił też dorobić złote łańcuszki, i przygotować zamek i siatkę wysadzane drogimi kamieniami. To małe dzieło sztuki miało poświadczać, że mąż wcale żony nie krzywdzi, a wręcz składa jej hołd. Pas cnoty z otworem na kał w kształcie… serduszka! Egzemplarz wystawiony w austriackiej Twierdzy Hohensalzburg (fot. Marco Verch, lic. CC BY „Troskliwi” mężowie dbali nawet o to, by urozmaicić wygląd otworów. Dlatego często tylna dziurę miała kształt… serduszka. W niczym nie zmieniało to trudnego położenia kobiety. Metal wbijał się w skórę i ją ranił, a podczas spania urządzenie uciskało ciało, sprawiając potworny ból. Poza tymi niewygodami w pasie cnoty palącym problemem było utrzymanie higieny intymnej. Na krew miesięczną rzecz jasna osobnej dziurki nie było (co do zasady miała wyciekać szparą na mocz). Niezbyt wielkie otwory wymagały pewnej „wprawy”, by wszystko wydalić poza nie. Nawet jeśli udawało się nie pozostawić fekalnego, cuchnącego osadu po wewnętrznej stronie pasa, jakiekolwiek podtarcie czy mycie było wykluczone. Szczególnie, że przy pasie wyposażonym w zęby można było je przypłacić poranieniem palców. Tabliczka pod tym eksponatem słusznie wskazuje, że gdy mąż zginie albo klucz zaginie, sytuacja opasanej kobiety bardzo się komplikowała… (fot. Southdevonplayers, lic. CC BY W związku z ranami, jakie powodowało noszenie pasów cnoty, odbyło się kilka spraw sądowych. Jedna z nich rozegrała się w Danii. Zazdrosny mąż zamknął żonę w pas cnoty. Przez miesiąc kobieta znosiła ból. W końcu zainterweniowali jej przyjaciele. Mąż kobiety został wezwany przed sąd, który skazał go na banicję za okrutne traktowanie żony. W XVIII wieku mieszkanka południowej Francji wniosła do sądu skargę na męża, który osłonił jej części intymne pantalonami pokrytymi siatką z drutów mosiężnych połączonych szwami. Następnie zalakował osłonę i wyposażył ją w zamek. Pas cnoty wykonał własnoręcznie, wykorzystując do tego starą kolczugę. Zmusił żonę, by nosiła ten strój pod jego nieobecność, podczas ciąży. Wnętrze zamykanej, posrebrzanej muszli, przedstawiające brodacza otwierającego pas cnoty młodej dziewczyny. Przedmiot z kolekcji Henry’ego Wellcome pochodzący sprzed 1936 roku (fot. Ashley Van Haeften, lic. CC BY XVIII-wieczna logika, wyrażona w „Dialogach” Luisy Sigei, naprawdę napisanych przez adwokata Nicolasa Choriera, zachęca żony do dobrowolnego poddawania się zakuciu. Bo przecież jeśli kobieta jest cnotliwa, pas nie będzie jej przeszkadzał. W przeciwnym zaś wypadku mąż wyświadcza jej przysługę, ratując jej cnotę. Nawet Wolter miał okazję zetknąć się osobiście w swych miłosnych podbojach z pasem cnoty. Jak pisał, jeszcze jako rozpalony młodzian: Twój mąż i despota do twych powabów zatrzasnął mi wrota. Dziś triumfalnie pióra starcze stroszy, klucz w rękach ściska do naszej rozkoszy. Myśliciel zamykanie dostępu do wrót rozkoszy uważał za niedopuszczalne. Kolejna opasana kobieta oddaje mężowi klucz do swej cnoty. Obraz olejny H. M. Haymana z 1916-1917 roku (fot. Wellcome Images, lic. CC BY Jeszcze nie tak dawno, w 1892 roku, Francuz nazwiskiem Hufferte uwiódł młodą dziewczynę, a następnie stał się o nią tak zazdrosny, że ubrał ją w pas cnoty. Nie wiemy, jak dokładnie ta sprawa się skończyła, lecz gazety z tego okresu publikowały czasem reklamy takich przyrządów. Nawet w XX wieku zdarzało się używanie pasów cnoty. W 1932 roku pewien mieszkaniec Batavii w stanie Nowy Jork namówił żonę do noszenia pasa przez trzy miesiące. Czternaście lat później William Truaz z Atlantic City w stanie New Jersey, na co dzień stolarz, w wolnym czasie prowadził manufakturę stalowych pasów cnoty. Pierwowzór poprzedniego obrazu, choć o zupełnie innym wydźwięku. Karykatura pochodząca z ok. 1590 roku. W centralnej scenie żona przekazuje mężowi, wyjeżdżającemu w daleką podróż, klucz do pasa (autor: Heinrich Wirrich, źródło: domena publiczna). Pasy cnoty w sztuce stały się prędko motywem służącym do drwin z naiwności męskiej. Taki cel miały powyższy rysunek satyryczny. W centralnej scenie żona przekazuje mężowi, wyjeżdżającemu w daleką podróż, klucz do pasa. Okazuje tym samym uległość, wierność i pogodzenie z losem. Czy aby na pewno? Kiedy lepiej się przyjrzymy, zauważymy, że staruszka w tle posiada kopię klucza… Towarzyszy jej młody, elegancki mężczyzna. Zdaje się być już naszykowany, by zastąpić małżonka w rozdawaniu pięknej damie uścisków. Całość układa się w satyrę na męża, którego nawet zakucie żony nie chroni przed rogami. XVI-wieczny niemiecki rysunek satyryczny, przedstawiający kobietę w pasie cnoty z mężem i amantem (źródło: domena publiczna). Pas cnoty był wyrazem męskich fantazji. Symbolizował ich roszczenia do władzy i wyłączności nad ciałem małżonki. Przy okazji potwierdzał przekonanie o wrodzonej kobiecej rozwiązłości. W końcu panie zdolne były nie tylko do zwykłej zdrady, ale też masturbacji, kontaktów lesbijskich i zoofilii. Uwodzicielskie z natury niewiasty miały bowiem mieć „otwarte” przyrodzenie, do którego mogła wejść każda rzecz i stworzenie. Mężczyźni czuli potrzebę zakorkowania, przynajmniej w wyobraźni, tej szczeliny. A filozofowie i teologowie podsycali tylko te niepokoje. XIX-wieczny pas cnoty (fot. Maya West, lic. CC BY SA Pasy cnoty widywało się wyjątkowo rzadko. Istniały naprawdę, ale o wiele częściej występowały w literaturze i wyobraźni ludu. Tylko najokrutniejsi i najbardziej opętani wizją niewierności mężowie zmuszali żony do noszenia tych przyrządów. Jedynie kilka setek Europejek musiało dźwigać to nieszczęsne brzemię. Skrępowanie, niewygoda, upokorzenia a nierzadko bolesne otarcia – oto straszna cena gwarancji wyłączności w dostępie do ich ciała. Pasy nie miały wiele wspólnego z pozytywnym aspektem czystości, za to wiele z podwójną moralnością i koncepcją męskiej dominacji nad ciałem kobiety. Ten pancerz nałożony na genitalia był groźbą nieustannie wiszącą nad kobietami. Przypominał, że ich obowiązkiem była czystość. Swoboda seksualna zaś stanowiła wyłącznie przywilej mężczyzn. *** Inspirację i główne źródło opisów stanowiła książka Diane Ducret, Zakazane ciało. Historia męskiej obsesji, Znak Horyzont 2016. Pomocniczo wykorzystane zostały również: Elizabeth Abbot, Historia celibatu, Wydawnictwo Dolnośląskie 2003. Guy Bechtel, Cztery kobiety Boga. Ladacznica, czarownica, święta, głupia gęś, Wyd. Akademickie Dialog 2001. Stephen Harris, Bryon L. Grigsby, Misconceptions About the Middle Ages, Routledge 2010. Waldemar Kuligowski, Miłość na Zachodzie. Historia antropologiczna, Wyd. Nauk. UAM 2004. George Monger, Marriage Customs of the World: An Encyclopedia of Dating Customs and Wedding Traditions, ABC-CLIO 2013. á â ă ä ç č ď đ é ë ě í î ľ ĺ ň ô ő ö ŕ ř ş š ţ ť ů ú ű ü ý ž ® € ß Á Â Ă Ä Ç Č Ď Đ É Ë Ě Í Î Ľ Ĺ Ň Ô Ő Ö Ŕ Ř Ş Š Ţ Ť Ů Ú Ű Ü Ý Ž © § µ Form of Work Publikacje dydaktyczne (5) Publikacje popularnonaukowe (2) Literatura faktu, eseje, publicystyka (1) Branch Wypożyczalnia dla Dorosłych (14) Czytelnia dla Dorosłych (4) Filia Nr 1 Międzychód (16) Author Sienkiewicz Henryk (1846-1916) (6) Fredro Aleksander (1793-1876) (4) Mickiewicz Adam (1798-1855) (4) Szymańska Ewa. Bo trzeba żyć (3) Białecki Michał (1967- ) (2) Kosin Renata. Siostry jutrzenki (2) Pasek Jan Chryzostom (ok. 1636-1701) (2) Popławska Anna (filolog) (2) Szymańska Ewa (pisarka) (2) Świętek Edyta (1975- ) (2) Świętek Edyta. Niepołomice (2) Adamus Ludwikowska Jolanta (1) Jagła Mieczysław Janusz (1) KAW. Dzieje narodu i państwa polskiego (1) Kaleta Jolanta Maria. Wojna i miłość (1) Konarski Szymon (1808-1839) (1) Kosin Renata. Siostry Jutrzenki (1) Kowalska Agnieszka (tłumacz) (1) Kuchowicz Zbigniew (1927-1991) (1) Mickiewicz Adam (1798-1855). Autor (1) Mirek Krystyna (filolog) (1) Mirek Krystyna (filolog). Saga dworska (1) Niemcewicz Julian Ursyn (1758-1841) (1) Niezabitowska Małgorzata (1948- ) (1) Nurowska Maria (1944- ) (1) Orzeszkowa Eliza (1841-1910) (1) Pyle Howard (1853-1911) (1) Sadkowski Elżbieta Anna (1) Sucheni-Grabowska Anna (1) Szymanowska Zofia (1898-1946) (1) Zabłocki Franciszek (1752-1821) (1) Łoziński Władysław (1843-1913) (1) Audience Group Szkoły ponadgimnazjalne (1) Demographic Group Literatura amerykańska (2) Subject Potop szwedzki (1655-1660) (6) Aleksandra Billewiczówna (5) Wojny napoleońskie (1803-1815) (4) Trudne sytuacje życiowe (3) II wojna światowa (1939-1945) (2) Pasek, Jan Chryzostom (2) Powstanie styczniowe (1863-1864) (2) Bitwa pod Chocimiem (1673) (1) Dramat (gatunek literacki) (1) Guwernantki i guwernerzy (1) I wojna światowa (1914-1918) (1) Konarski, Szymon (1894-1981) (1) Kultura życia codziennego (1) Michał Korybut Wiśniowiecki (1) Niemcewicz, Julian Ursyn (1) Oblężenie Kamieńca Podolskiego (1672) (1) Pasek, Jan Chryzostom (ca 1636-1701) (1) Powstanie styczniowe (1863) (1) Relacje międzyludzkie (1) Rokosz Lubomirskiego (1665-1666) (1) Wojna polsko-moskiewska (1654-1667) (1) Wojny polsko-tureckie (1619-1699) (1) Subject: work Naród - tożsamość - kultura (1) Szlachta polska i jej dziedzictwo (1) Subject: place Soplicowo (miejsce fikcyjne) (4) Podlasie (kraina historyczna) (2) Galicja (kraina historyczna) (1) Kresy wschodnie Rzeczypospolitej (1) Kwilcz (woj. wielkopolskie, pow. międzychodzki, gm. Kwilcz ; okolice) (1) Międzychód (woj. wielkopolskie ; okolice) (1) Międzychód (woj. wielkopolskie, pow. Międzychód ; okręg) (1) Niepołomice (woj. małopolskie, pow. wielicki, gm. Niepołomice) (1) Nottingham (Wielka Brytania) (1) Podlasie (Polska ; kraina historyczna) (1) Sherwood (Wielka Brytania ; las) (1) Genre/Form Dramat (gatunek literacki) (4) Lektura z opracowaniem (3) Pamiętniki i wspomnienia (2) Materiały pomocnicze dla szkół (1) Wydawnictwa popularne (1) Domain Edukacja i pedagogika (5) Rodzina, relacje międzyludzkie (1) This item is available in 2 branches. Expand the list to see details. All copies are currently on loan: sygn. POWIEŚĆ WOJENNA (1 egz.) All copies are currently on loan: sygn. (1 egz.) Biblioteka nieczynna do This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. 82-3 (1 egz.) This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (5 egz.) This item is available in 2 branches. Expand the list to see details. All copies are currently on loan: sygn. POWIEŚĆ WOJENNA (1 egz.) All copies are currently on loan: sygn. (1 egz.) Biblioteka nieczynna do This item is available in 5 branches. Expand the list to see details. This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. 929 (1 egz.) This item is available in 3 branches. Expand the list to see details. There are copies available to loan: sygn. (1 egz.) There are copies available to loan: sygn. (1 egz.) Biblioteka nieczynna do There are copies available to loan: sygn. (1 egz.) This item is available in 5 branches. Expand the list to see details. This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. L (2 egz.) This item is available in 3 branches. Expand the list to see details. There are copies available to loan: sygn. (1 egz.) All copies are currently on loan: sygn. (1 egz.) There are copies available to loan: sygn. (1 egz.) This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. 32 (1 egz.) Biblioteka nieczynna do This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. 39 (1 egz.) This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. 78 (1 egz.) Biblioteka nieczynna do This item is available in 3 branches. Expand the list to see details. There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (1 egz.) Biblioteka nieczynna do There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (1 egz.) There are copies available to loan: sygn. 94(438) (1 egz.) This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (1 egz.) This item is available in 2 branches. Expand the list to see details. There are copies available to loan: sygn. L (1 egz.) There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (1 egz.) This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (3 egz.) Biblioteka nieczynna do This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (3 egz.) This item is available in one branch. Expand information to see details. There are copies available to loan: sygn. LEKTURY (1 egz.) The item has been added to the basket. If you don't know what the basket is for, click here for details. Do not show it again

pan pasek w danii