Plakaty do filmów Agnieszki Holland w galerii plakatu filmowego Filmoteki Narodowej „Gapla” Agnieszka Holland w bazie Akademii Polskiego Filmu; Agnieszka Holland w bazie Rate Your Music; Agnieszka Holland, [w:] Encyklopedia teatru polskiego (autorzy). [online] [dostęp 2021-04-08] . Agnieszka Holland. famousfix.com. [dostęp 2020-05-05 W nowym odcinku wychodzimy dalej niż tylko prosta, filmoznawcza recenzja. Czytamy „Oppenheimera” przez pryzmat amerykańskiego mesjanizmu, odpowiedzialności naukowców za swoje wynalazki i o tym dlaczego do wynalezienia bomby atomowej niezbędne jest czytanie poetów i oglądanie obrazów Picassa. Zakończyły się zdjęcia do nowego filmu Agnieszki Holland "Zielona granica", zainspirowanego wydarzeniami na polsko-białoruskiej granicy. Dystrybutor Kino Świat zaprezentował pierwsze fotosy Recenzja „Zielonej granicy” Agnieszki Holland. Agnieszkę Holland bardziej interesuje zjawisko hipotermii, tej dosłownej i tej metaforycznej, nazywanej znieczulicą, aniżeli hipokryzja polskich władz w temacie imigracji. Trudno mówić o „Zielonej granicy” Agnieszki Holland nie okopując się na politycznym stanowisku. Na premierę filmu w Białymstoku przyszła w towarzystwie ochroniarzy. REKLAMA Agnieszka Holland film granica polsko-białoruska PiS wybory 2023 zielona granica Nagrodzony tydzień temu Złotymi Lwami film Agnieszki Holland 'W ciemności' można obejrzeć w serwisie kinoplex.pl. Produkcja była wcześniej nominowana do Oscara w kategorii swuvKV. Dzieło Agnieszki Holland "W ciemności" to laureat nominacji do Oscara w kategorii najlepszy film nieanglojęzyczny. Obraz zachwycił krytykę filmową na całym świecie swoją odwagą, wymową, warsztatem i wspaniałymi kreacjami aktorów (wybitną rolą Roberta Więckiewicza). Poruszający film autorki "Tajemniczego ogrodu" i nominowanego do Oscara dzieła "Europa, Europa" został uhonorowany trzema statuetkami Polskich Nagród Filmowych Orły oraz jest laureatem Złotej Żaby, Festiwalu Plus Camerimage. Leopold Socha (Robert Więckiewicz), Polak ze Lwowa przez ponad rok pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach grupie uciekinierów z getta. Za pieniądze. Jednak to, co wydawało się okazją do zarobku, doprowadziło do powstania głębokiej więzi emocjonalnej pomiędzy Sochą a uciekinierami, ewoluując w heroiczną walkę o ludzkie życie. Inspiracją dla scenariusza "W ciemności" była książka Roberta Marshalla "W kanałach Lwowa". Wspomnienia jednej z ocalonych - Krystyny Chiger, opisane zostały w książce "Dziewczynka w zielonym sweterku". W polskich kinach film obejrzało ponad 1 100 000 widzów. Tytuł: W ciemności Reżyser: Holland Agnieszka Obsada: Więckiewicz Robert , Preis Kinga , Grochowska Agnieszka , Skonieczny Krzysztof Producent: Kino Świat Dystrybutor: ADD Media Entertainment Data premiery: 2012-05-10 Region Blu-Ray: B Język oryginału: polski Lektor: nie Polski dubbing: nie Napisy: angielskie, polskie Nośnik: Blu-ray Disc Typ dysku: dwuwarstwowa, jednostronna Liczba nośników: 1 Dźwięk 0 Indeks: 11364900 Prezentowane dane dotyczą zamówień dostarczanych i sprzedawanych przez . Od czwartku w naszych kinach "W ciemności" Agnieszki Holland. Film, który jest naszym kandydatem do Oscara. O tym, czy znajdzie się w gronie nominowanych, dowiemy się pod koniec stycznia. Do tego czasu ściskajmy kciuki, bo naprawdę zasługuje na wyróżnienie. Poniżej siedem powodów, dlaczego tak sądzimy. 1. Historia Agnieszka Holland wzięła na warsztat poruszającą historię grupy Żydów ocalonych podczas II wojny światowej przez lwowskiego pracownika kanałów, Leopolda Sochę. Filmów na ten temat powstało bardzo wiele, nierzadko wybitne jak "Pianista" czy "Lista Schindlera". "W ciemności" im w niczym nie ustępuje. Jednym z największych atutów filmu jest wiarygodność. Obraz niczego nie wyolbrzymia, niczego nie upiększa, pokazuje tak, jak było naprawdę. Polacy nie lubią Żydów, Żydzi obawiają się Polaków, Niemcy są bezwzlędni, Ukraińcy sumiennie wykonują rozkazy okupantów - tak wygląda to w skali globalnej. Podobnie jest w skali jednostki. W kanałach dominuje nie tylko strach. Jest miejsce na wszystkie ludzkie potrzeby i odruchy - złość, miłość, kłótnie, rozpacz, nadzieję, zdradę, nawet seks. 2. Zdjęcia Złota Żaba dla Joanny Dylewskiej na ostatnim festiwalu Camerimage była w pełni uzasadniona . Zdjęcia w filmie Holland są w większości kręcone w tytułowej ciemności, rozświetlanej głównie przez latarkę noszoną przez Sochę. Klaustrofobia świata ukrytego w kanałach jest wręcz namacalna. Gdy akcja przenosi się na powierzchnię, widz mruży oczy i oddycha pełną piersią razem z bohaterami. 3. Robert Więckiewicz Aktor od jakiegoś czasu daje dowód największego kunsztu. Zachwycał w ubiegłym roku świetnymi kreacjami w "Wymyku" i "Baby są jakieś inne", w filmie Holland poprzeczkę zawiesza jeszcze wyżej. Więckiewicz nie ma urody amanta, ale ta jego szczera polska twarz jest paradoksalnie atutem w kreacji Sochy. Raz, że dodaje prawdziwości postaci cwanego kanalarza, dwa - tam właśnie dzieje się najwięcej. Więckiewicz w brawurowy sposób oddaje wszystkie emocje. Spójrzcie tylko na niego w momencie pierwszego spotkania z Bortnikiem, podczas zakupów, wędrówki z Bortnikiem w kanałach czy wreszcie w scenie finałowej. 4. Język Agnieszka Holland zdecydowała, że film nie będzie mówiony po angielsku ani w żadnym innym dominującym języku. Dzięki temu na ekranie słychać polski z coraz mniej znanym zaśpiewem lwowskim, ukraiński, rosyjski, jidysz i niemiecki. To dodaje filmowi wiarygodności i autentyczności, a gdy słucha się Więckiewicza tak znakomicie bałakającego, nie można też odmówić temu zabiegowi sporego uroku. 5. Postaci. Doświadczony reżyser jak Holland nie mogła popełnić sobie pozwolić na taki banał, jak biało - czarne charaktery. Widać to zwłaszcza w postaci Sochy. To lwowski złodziejaszek i kombinator, za pieniądze pomagający ukryć się Żydom, z czasem odkrywający w sobie pokłady altruizmu i odpowiedzialności, a może nawet miłości do kogoś innego niż tylko żona. On nie robi tego wyłącznie dla pieniądzy, z wyrachowania czy poczucia szlachetności. Robi to z wszystkich powodów po trochu. Nie jest ani dobry ani zły, na bieżąco reaguje na wszelkie niespodzianki czy pułapki, bierze życie takim, jakie się przed nim pojawia. 6. Uniwersalny. To film uniwersalny, zrozumiały dla widza pod każdą szerokością geograficzną. Doskonałym pomysłem było wytypowanie go jako polskiego kandydata do walki o Oscara. Ze ten wybór okazał się słuszny, świadczą zachwyty amerykańskiej prasy i nagrody publiczności na festiwalach w obu Amerykach. Teraz dołączają do niego pochwały w polskich mediach. 7. Dobro. Przyjemnie się chyba ogląda filmy, w których tak mocno widać wiarę w człowieka, nadzieję, że każdy może się zmienić. Dobro wygrywa ze złem, nawet jeżeli koszty tego pojedynku są ogromne. Oczywiście nie wszyscy prezentują tak szlachetną postawę, ale nadmiar szlachetnych uczynków spotkać można tylko w bajkach. Można chyba nawet pokusić się o teorię, że to film realizowany z myślą o międzynarodowym uznaniu, choć artystki miary Holland o cynizm nie posądzam. Tym bardziej że oparty na książce "W kanałach Lwowa" i wątkach autobiografii Krystyny Chiger "Dziewczynka w zielonym sweterku" obraz naprawdę ociera się o wielkość. Głównie dzięki wybitnej roli Roberta Więckiewicza. Gra on Leopolda Sochę, lwowskiego kanalarza, cwaniaczka i złodziejaszka, który niemiecką okupację wykorzystuje dla własnych celów. Rabuje porzucone przez uciekających ludzi mieszkania, przemyca trudno dostępne towary. I gdy decyduje się ukryć w kanałach grupę uciekających przed hitlerowcami Żydów, także robi to dla pieniędzy. Dostarcza im żywność i ubrania, co miesiąc ściągając srogi haracz. Ale wraz z upływem czasu, gdy coraz bardziej przerażony obserwuje zbrodnie Niemców i Ukraińców we Lwowie, postanawia ocalić uciekinierów za wszelką cenę. Więckiewicz ma za sobą doskonały rok: świetnie zagrał w "Wymyku", w "Baby są jakieś inne", ale występ u Holland jest być może najważniejszą i najdoskonalszą z jego dotychczasowych ról. W wywiadach przyznawał, że musiał długo ją odreagowywać. Grany przez niego Socha wcale nie jest sympatycznym bohaterem, na początku trudno go polubić. Jego przemiana jest jednak w pełni wiarygodna, Więckiewicz przestaje grać Sochę, a po prostu się nim staje. W finałowej scenie wyprowadza nieszczęsnych uciekinierów z kanałów, do patrzących z mieszaniną zdziwienia i pogardy Polaków krzyczy histerycznie: "To są moje żydki". Gburowaty, pazerny, wymazany błotem i gównem Socha staje się w tej chwili jednym z najpiękniejszych bohaterów w historii polskiego kina. W CIEMNOŚCI | Polska, Niemcy, Francja, Kanada 2011 | reżyseria: Agnieszka Holland | dystrybucja: Kino Świat | czas: 145 min Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL Kup licencję fot. Kino Świat Polski kandydat do Oscara opowiada prawdziwą historię Leopolda Sochy, który przez ponad rok pomagał i dawał schronienie ukrywającej się w kanałach Lwowa grupie uciekinierów z getta. W filmie wystąpiła międzynarodowa obsada: Robert Więckiewicz, Maria Schrader, Benno Furmann, Agnieszka Grochowska, Kinga Preis, Herbert Knaup, Krzysztof Skonieczny, Marcin Bosak, Julia Kijowska, Michał Żurawski. Obraz został wyprodukowany przez Studio Filmowe Zebra (w koprodukcji z Niemcami oraz Kanadą) oraz znalazł się w ofercie dystrybucyjnej renomowanej amerykańskiej firmy Sony Pictures Classics, która ma w swoim dorobku 116 nominacji do Oscara i 27 statuetek. Scenariusz filmu zainspirowała książka Roberta Marshalla „In the Sewers of Lvov”. Wspomnienia jednej z ocalonych - Krystyny Chiger, opisane zostały w książce "Dziewczynka w zielonym sweterku". Film był ostatnio prezentowany na Festiwalu Filmowym w Toronto, gdzie spotkał się z entuzjastycznym przyjęciem publiczności oraz recenzentów, porównujących obraz Holland do „Listy Schindlera” i „Pianisty”.Recenzje filmu: „Odważny, epicki film, daleki od konwencjonalnej rozrywki. Napięcie, które twórcy potrafią wykrzesać z prawdziwej historii, jest jednocześnie mordercze i inspirujące. Główny bohater (perfekcyjna kreacja Roberta Więckiewicza) przypomina Oskara Schindlera, a jego historia – wyjątkowa i wybitnie dramatyczna – obrazuje przemianę zatwardziałego antysemity w anioła stróża”.Joe Morgenstern, Wall Street Journal „Najlepszy film Agnieszki Holland od czasu „Europa, Europa” […]. Uczciwy, bezbłędny, wybornie zrealizowany obraz stanowi powrót do formy reżyserki, której anglojęzyczne filmy nigdy nie dorównywały siłą jej europejskiemu dorobkowi […]. Holland znakomicie odtwarza scenerię kanałów, zarówno w scenografii jak i w oświetleniu, a jednocześnie mistrzowsko buduje dramaturgię w miejscu spowitym mrokiem”. Mike Goodridge, Screen Daily „W tym dramacie jest więcej ironii i warstw znaczeniowych niż w innych obrazach o podobnej tematyce […]. Holland i operatorka Joanna Dylewska z sukcesem kreują duszny, przerażający podziemny świat, w którym wszystko może trwać wiecznie lub lec w gruzach w każdej sekundzie. Niektóre fragmenty, zwłaszcza gdy dzieci gubią się w labiryncie tuneli i w trakcie nagłej powodzi po ulewie, wywołują niezwykłe napięcie, ale Holland opiera się pokusie podkręcania suspensu za wszelką cenę. […] Kluczowy dylemat i niuanse przemiany Sochy z oportunisty w jednoosobową grupę wsparcia są wiarygodne, w czym niemałą zasługę ma genialna kreacja Więckiewicza.” Todd McCarthy, The Hollywood Reporter „Przyprawiająca o gęsią skórkę sceneria sprawia, że „W ciemności” ma więcej wspólnego ze współczesnymi horrorami niż z dotychczasowymi filmami o Holokauście i jest to najwyraźniej dokładnie przemyślana koncepcja Holland. Sam film wydaje się niemal odpowiedzią na „Listę Schindlera” Stevena Spielberga i jest daleki od czarno-białych podziałów na zło i heroizm[…]. Zaskakującym elementem strategii Holland jest unikanie portretowania Żydów jedynie jako budzące litość ofiar.”Peter Debruge, VarietyObraz trafi na ekrany polskich kin w styczniu 2012 To opowieść "o granicznym doświadczeniu ludzkości", jej bohaterem jest mężczyzna, który "dorasta do człowieczeństwa" - powiedziała o filmie "W ciemności" Agnieszka Holland. W czwartek 5 stycznia obraz trafi do kin w całej Polsce, we wtorek zaprezentowano go dziennikarzom w Warszawie. "W ciemności" (tytuł angielski: "In Darkness"), koprodukcja polsko-niemiecko-kanadyjska, to oparta na faktach historia Polaka Leopolda Sochy (w tej roli Robert Więckiewicz), który podczas II wojny światowej z drobnego oszusta przeobraził się w bohatera. Mężczyzna postanowił ukryć w kanałach, na okres wielu miesięcy, grupę Żydów z lwowskiego getta. Początkowo za swoją pomoc żądał zapłaty. Później jednak - gdy tragiczny los tych ludzi poruszył jego serce - postanowił pomagać Żydom bezinteresownie. Ryzykował przy tym życiem własnym i swojej rodziny. "W ciemności", koprodukcja polsko-niemiecko-kanadyjska, to oparta na faktach historia Polaka Leopolda Sochy (w tej roli Robert Więckiewicz), który podczas II wojny światowej z drobnego oszusta przeobraził się w bohatera. Na wtorkowej konferencji prasowej w Warszawie Agnieszka Holland podkreśliła, że starała się w tym filmie "pokazać człowieka w jego złożoności". Jak zaznaczyła, to "nie jest film, który ma jakąś tezę, który jest przeciwko komuś, kogoś broni, a kogoś oskarża". "On opowiada o granicznym doświadczeniu ludzkości, momentach, w których ukazywało się to, co najgorsze w naturze ludzkiej, ale też - niespodziewanie - to, co najlepsze" - mówiła na konferencji reżyserka. Wyraziła nadzieję, że historia opowiedziana w filmie oraz sposób jej przedstawienia na ekranie "pobudzą emocjonalną wyobraźnię" widza. Aktor Robert Więckiewicz przyznał na konferencji, że film ten był dla niego trudny z dwóch powodów. "Po pierwsze, trudne były warunki, w jakich kręciliśmy zdjęcia - kanały, w których było zimno, ciemno, mokro. Po drugie, trudna była historia, którą opowiadaliśmy - chodzi o jej zawartość emocjonalną, tragizm tamtych wydarzeń" - mówił Więckiewicz. Według Kingi Preis, która wcieliła się w postać żony Sochy, Wandy, film Holland "w piękny sposób opowiada o bardzo prostej miłości". "O tym, że jeden człowiek dla drugiego powinien być siłą i inspiracją. Może być bardzo prostym człowiekiem, ale prawdziwie kochać. I mimo że bardzo boi się o życie swoje i najbliższych, ze strachu może się wyzwolić - po to, by troszczyć się o innych" - powiedziała aktorka. Agnieszka Holland: "Ostatnie lata przyniosły wiele nowych filmów i książek odnoszących się do okresu Holokaustu. Ktoś mógłby zapytać, czy już wszystko na ten temat zostało powiedziane. Moim zdaniem, największa zagadka pozostaje wciąż nierozwiązana. Jak ta zbrodnia (której echa są nadal w świecie widoczne, poczynając od Ruandy, a kończąc na Bośni) w ogóle była możliwa? Gdzie w tym wszystkim był Człowiek? Gdzie był Bóg? Czy te wydarzenia i działania są wyjątkiem w ludzkiej historii, czy może ujawniają głębszą, mroczną prawdę o naszej naturze?" W swojej nocie reżyserskiej spisanej przy okazji filmu "W ciemności" Holland zwróciła uwagę: "Ostatnie lata przyniosły wiele nowych filmów i książek odnoszących się do okresu Holokaustu. Ktoś mógłby zapytać, czy już wszystko na ten temat zostało powiedziane. Moim zdaniem, największa zagadka pozostaje wciąż nierozwiązana. Jak ta zbrodnia (której echa są nadal w świecie widoczne, poczynając od Ruandy, a kończąc na Bośni) w ogóle była możliwa? Gdzie w tym wszystkim był Człowiek? Gdzie był Bóg? Czy te wydarzenia i działania są wyjątkiem w ludzkiej historii, czy może ujawniają głębszą, mroczną prawdę o naszej naturze?" Odnosząc się do głównego bohatera filmu, Holland podkreśliła, że "w trakcie tej historii Socha dorasta do człowieczeństwa", jednak "jego przemiana nie jest prosta ani też sentymentalna". "Grupa Żydów, którą ratuje, też nie składa się z samych aniołów. Strach, straszne warunki, w których przyszło im egzystować, słabość i wielkość, miłość i egoizm, czynią z nich skomplikowaną, a czasami nawet trudną do zniesienia grupę. Są żywi, prawdziwi, totalnie ludzcy. Mają prawo do przeżycia i walczą o to prawo w każdej sekundzie. Dla mnie są bardziej przejmujący niż wyidealizowane plakatowe ofiary" - napisała reżyserka. Scenariusz filmu "W ciemności", napisany przez Davida F. Shamoona, był inspirowany książką Roberta Marshalla "W kanałach Lwowa. Heroiczna opowieść o przetrwaniu Holokaustu", która w 1990 r. ukazała się w USA. Dla książki tej inspirację stanowił z kolei pamiętnik Ignacego Chigera, ojca Krysi Chiger, jednej z bohaterek filmu - przypomniała we wtorek Holland. Ocalała z Holokaustu Krystyna Chiger jako kilkulatka przez 14 miesięcy ukrywała się razem z rodziną w kanałach lwowskich. Pomógł im Leopold Socha. Historię tę Chiger opisała po latach w swojej książce "Dziewczynka w zielonym sweterku". "W ciemności" jest polskim kandydatem do Oscara 2012 w kategorii obraz nieanglojęzyczny. Oprócz Więckiewicza i Preis, w obsadzie są Agnieszka Grochowska, Benno Furmann i Marcin Bosak. Autorką zdjęć jest Jolanta Dylewska.(PAP) jp/ hes/ Multimedia

recenzja filmu w ciemności agnieszki holland